28 sierpnia, w dzień wydania albumu "Welcome to: Our House" grupa Slaughterhouse pojawiła się w programie 106 & Park, gdzie udzieliła krótkiego wywiadu. Do programu zadzwonił także Eminem, który powiedział co nieco o Slaughterhouse jak i swoim albumie.
Wywiad ze Slaughterhouse (część 1)
W programie zabrakło po raz kolejny Joella Ortiza, który zajęty jest rolą aktorską w filmie. Na pytanie jak to jest z rywalizacją w grupie, stawianiem naprzeciw sobie wyzwań Joe Budden powiedział, że są w tej grze na tyle długo i są już na tyle dojrzali, że potrafią się ze sobą bezspornie dogadać. Nie mają czasu na beefy. Czy czują, że są nie doceniani czy też uważają, że dostają dość szacunku? Crooked wyrywa się do odpowiedzi twierdząc, że jest nie doceniany. Royce potwierdza, że grupa jest trochę nie doceniana. Czego fani mogą oczekiwać po nowym albumie? Crooked: "Myślę, że mogą spodziewać się klasycznego hip-hopu, nieskracanego na siłę, surowego z mocnymi tekstami i pojedynczymi wersami, po prostu czegoś świetnego".
Wywiad ze Slaughterhouse (część 2) + rozmowa z Eminemem
Eminem, który zadzwonił do programu, zanim wypytywał się gdzie jest Joell, musiał zmierzyć się z pytaniem, czy uważa, że grupa jest nie doceniana: "Myślę, że grupa była przez długi czas nie doceniana ale uważam, że wraz z tym albumem dostaną szacunek, na jaki zasłużyli". Em starał się zaangażować w album, jak tylko mógł: produkował, koprodukował, rapował czy też miksował niemal cały album. Styl Slaughterhouse to styl, jaki sam uwielbia. Eminem chciał zaprezentować publice najlepszy możliwy produkt. Aktualnie jest w studiu, gdzie nagrywa wokale i tego typu rzeczy na jego własny album. Jak tylko nagra materiał na album i go wyda, znowu będziemy mogli częściej widywać go publicznie. Aktualnie raperzy ciągle podróżują i robią jakieś koncerty i promo albumu, Joe powiedział, że nie byli w domu może jakoś od października. Na koniec każdy członek grupy podzielił się swoim Twitterem (Crooked I woli używać Instagramu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz