Grupa Slaughterhouse odwiedziła przedwczoraj po raz kolejny program Sway In The Morning. Raperzy udzielili tam krótkiego wywiadu i w bardzo towarzyskiej atmosferze wykonali single z albumu: "Hammer Dance", "My Life" i "Throw It Away".
Joe Budden na pytanie, czy pragną mierzyć się z innymi znanymi grupami hip-hopowymi powiedział, że to oczywiste, gdyż to leży w naturze rapera. Chcą pokazać i udowodnić, że potrafią każdemu. Joe czuje, że jest to po prostu grupa składająca się z czterech najlepszych raperów. Lecz która z grup byłaby tą, stawiającą największe wyzwanie? Royce nie lubi wymieniać konkretnych raperów ale jest wiele raperów, którzy postawiliby poprzeczkę wysoko. Joe: "Ktokolwiek zedrze się ze Slaughterhouse ten skończy źle! Dlatego nikt nie zadziera ze Slaughterhouse". Raperzy podkreślili jednak, że każdy raper powinien w sobie czuć, że jest najlepszy. Jest wielu raperów, którzy nie uznają się za raperów lecz po prostu za O.G. Crooked I twierdzi, że tacy raperzy, skoro nie są MC, powinni wrócić na ulicę i nie tworzyć. Budden przyznaje, że jest tym, który najmniej przykłada się do aspektów technicznych spośród członków grupy, szczególnie w kwestii doboru bitu itp.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz